W sobotę nad ranem 6 zuchów spotkało się na Plenerze pomiędzy złotoryjskim zalewem i wodospadem przed Jerzmanicami. Miały być mgły… Czy warto pisać o mgłach? Zawsze mają być mgły, a co z tego w praktyce wynika, to już inna bajka.
Najpierw pokręciliśmy się koło wodospadu i śluzy,
a potem starszyzna udała się na łąkę nieopodal,
a młodszyzna, cichcem, cichcem, na około, przemknęła się nad zalew, dzie już tylko pozostało wspomnienie mgły.
A na łąkach mnóstwo pajęczyn i zroszonych roślinek – czyli makro-raj.
Zdjęcia z Pleneru oraz jedno zdjęcie z doliny Kaczawy (dla tych co nie byli na Plenerze) należy nadsyłać do środy włącznie. Głosowanie w czwartek przez internet. Zdjęcia zostana umieszczone w czwartek rano w galerii zdjęć zgłaszanych do konkursu: www.tmzz.pl/foto/.