Jak się możńa było spodziewać w tym tygodniu królują zdjęcia o tematyce błotno-wodno-biegowej, czyli klubowe podsumowanie weekendu spędzonego w czarodziejskim trójkącie pomiędzy Złotoryjskim Zalewem, Kruczymi Skałami i podnóżem Wilczej Góry.
Co dziwne wielu klubowiczów, którzy wzięli udział w dwudniowej sesji nie przysłało swoich prac – prawdopodobnie tak ich pochłonęło opracowywanie materiału fotograficznego, że przegapili termin przysyłania zdjęć. Może i na szczęścia, bo wybieramy tylko z 38 a nie np. 68.
Nawet Tusk biegał 🙂 (10)
Fotografia sportowa w tym tygodni rządzi 30 na 38 to Bieg Wulkanów 🙂 dla tego też swoich nie przesyłałem bo a Danbo ostatnio coś nie chce mi pozować 🙁
Zawodnik na zdjeciu nr 5 biegł chyba inną trasą haha rozbawiło mnie to ujęcie :))) pozdrawiam
Biegł tą samą trasą, ale z większym poświęceniem 🙂
Na dzisiejsze spotkanie przyjdzie mój młodszy brat i jego kolega
Poproś ładnie, żeby Cię wpisać na listę użytkowników, to nikt nie będzie Cię cenzurować.
Rozumiem, że to było do mnie 🙂
Więc proszę ładnie mnie wpisać na listę użytkowników 🙂