Mirosław Kopiniński na topie – tak można podsumować wyniki XXXV edycji (w tym roku) naszych klubowych zawodów.
Sylwek Godyń uwiecznił rzeczonego Mirka podczas zawodów Nordic Walking na dystansie 10 km. Na 5 km Mirkowi nie dano większych szans, dyskwalifikując go podczas pierwszego okrążenia, ale parę godzin później Sylwek trzasnął mu HDRa, czym wprawił w prawdziwy podziw (o zazdrości nie wspominając) posiadaczy aparatów Sony w naszym Klubie.
Drugie miejsce przypadło Robertowi Pawłowskiemu, który nudząc sie pomiędzy kolejnymi biegami mistrzostw – zwiedzał nową – prawie ukończona inwestycję Urzędu Miasta.
Na najniższy poziom podium wdarł się przebojem Andrzej „Knocik” Cukrowski, który testuje swój nowy nabytek. Jak widać przypadła mu do gustu idea turpizmu. Panie Andrzeju, wszak w „prawdziwej sztuce fotograficznej” są tez inne interesujące kierunki!
Lekko wyróżnione zostało zdjecie Danbo autorstwa oczywiscie Bartosza Jeziorskiego. O! nie szanujesz swojego Danbo Bartoszu, nie szanujesz. Co na to Towarzystwo Opieki nad Danbo?
technika na 5+ gdzie sędziowie widzieli, że podbiegałem 🙂 – nie mam jak to pouśmiechać się na trasie do fotografów i pięknych Pań.