W tej edycji decydujące starcie nastąpiło pomiędzy 5D i 60D…
Nieważne jakim aparatem robisz zdjęcia… – tym razem motto klubowe okazało się bardzo aktualne.
Pierwsze miejsce zajęła fotografia Iwony Pawłowskiej. Laureatka jak na gali rozdania Oskarów, zapewniła z pewnym takim zmieszaniem, że nie spodziwała się tego zaszczytnego wyróżnienia.
Drugie miejsce przypadło dumnemu właścicielowi nowego Canona 5D, który testował możliwości aparatu pod wiaduktem w Bolesławcu.
Trzecie miejsce to praca Leszka Leśniaka
Wyróżniono zdjęcie Sylwiusza Godynia