Klub powoli budzi się z wakacyjne drzemki i miejmy nadzieję, że już wkrótce i jakość i ilość wrócą do przedwakacyjnej normy.
Tym razem pierwsze miejsce przypadło fotografii Roberta Pawłowskiego
Na drugie miejsce przebojem wdarł się długo nieobecny Sylwiusz Godyń ze swoim zdjęciem
Na trzecim miejscu znowu obrazek Roberta Pawłowskiego
Mafii nie ma! 😉
No bo, jak Mistrz napisał, jakość wraca do normy. Reszta Pawłowskich w tej kategorii się nie mieści.