Znowu zdjęcia z plenerów górą. Ale wszystko co dobre kiedyś się kończy.
Atmosfera fotograficzna w Klubie przesyciła się plenerami, więc podziwiając dokonania klubowiczów w tym tygodniu, miejmy swiadomość, że za tydzień może nie być tak dobrze.
Pierwsze miejsce zajęło zdjęcie Sylwiusza Godynia, z cichym bohaterem w tle. Mały dylemat fotograficzny: czy istotny element fotografii może czuć się dumny z sukcesu autora?
Drugie miejcse zajęła praca Iwony Pawłowskiej.
Na trzeci stopień podium załapały się w sumie trzy zdjęcia:
Jedno Sylwiusza Godynia
i dwa Roberta Pawłowskiego
Autor fotografii czuje się dumny, że cichy bohater tak istotnie wpłynął na jego sukces… 😛
Moje uznanie dla”SAMOCHWAŁY CICHEGO BOHATERA” 😀 Gratulacje dla wszystkich podjumowiczom. 🙂 Jakoś dużo Was dzisiaj 🙂
jak dużo? – trzy miejsca troje podiumowiczów 😀
Troje podiumowiczów,ale pięć fotek,które miałem na myśli :D- moje przejęzyczenie 🙂