Zima, więc musi być zimno i śnieg na zdjęciach być zady musi. Tym razem podium opanował klan Pawłowskich, który srogiej zimie wyszedł naprzeciw.
Pierwsze miejsce zajęła fotografia Iwona Pawłowskiej
Drugie miejsce przypadło pracy Roberta Pawłowskiego
Trzecie miejsce również zajęło zdjęcie Roberta Pawłowskiego, który broni klubowego hasła: „Nieważne jakim aparatem fotografujesz, ważne jak postrzegasz świat”. Zdjęcie zostało wykonane zwykłym telefonem komórkowym.
Wyróżniono dwie prace: Zuzanny Wybraniec
oraz Jana Borawskiego
Gratuluję klanowi Pawłowskich mistrzowskiego zakończenia miesiąca :D.
To tylko mały antrakt w sukcesach niejakiego Mistrza Sylwiusza spod znaku Czarno-białej Matrycy 🙂
Wyczuwam subtelną nutkę ironii… 🙂
Ironii? To tylko zdrowy rozsądek (wbrew pozorom posiadam) podpowiada mi takie słowa 🙂
Ironia zdroworozsądkowa? hmmm…
Wyczuwam u Sylwka nutkę zazdrości :), ale nie martw się Sylwku,Tobie też wyślę graty jak zajmiesz stosowną lokatę :D.
Janku zrobię wszystko co w mojej mocy 😉
zatem niech Moc będzie z Tobą 🙂
…a może by tak konkurencję przez K.O. zamiast na punkty… 🙂