Jest jesień, to musi być żółto-czerwono, no chyba, że ktoś twierdzi, że szarości lepiej oddają tę porę roku.
Albo w ogóle jesieni nie zauważa i podąża własnymi ścieżkami wyobraźni. Czyje spojrzenie na świat tym razem okazało się najciekawsze?
O tym zadecyduje grono klubowiczów, które po dwóch tygodniach odpoczynku zbierze się dzisiaj w TMZZ o godzinie 17.00.
O..i znów będzie okazja do wszelakich dygresji:):)
Michał, czy Ty może przychodzisz na spotkania, żeby się powyżywać na innych? 🙂
Ależ skąd…czy ja się kiedykolwiek wyżywałem na kimś podczas spotkań????;)…ja chyba jestem coraz większym fanem klubowych dygresji, a podczas głosowania internetowego to o dygresję jest trudniej:(
Michale… nie idźcie tą drogą… 😉
🙂
Syl-coś tak się uczepił biednego Michała? 🙂 Chłopak czuje się w swoim żywiole, a Ty go zaraz gasisz, czyżby skrzywienie zawodowe? 😀
be.jot – toć ja przecie nie strażak!!!
Zaraz czepił, czepił…
taka mała rozgrzewka przed spotkaniem to była 😛